Film gdzie spiesząca się na ślub kobieta rozbija się samolotem w górach i łamie nogę, mając
pod ręką chirurga ortopede który fascynuję się wspinaczką górską i zupełnie przez przypadek
ma ze sobą pełen plecak do surviavlu? Tak, to ma sens...
Gdyby nie rola psa to wyszłabym z kina. Najbardziej zaskakujący moment całego filmu następuje w pierwszej minucie, kiedy dowiadują się, że mają odwołany lot. Potem nic przez 2 godziny.
Licha reszta, "trwała" miłość bohaterki, która tuż przed ślubem rzuca się w ramiona inego to jak Cię mogę ale co jadł pies???
Liczyłem na emocje podobne do tych, jakie towarzyszyły mi przy oglądaniu "Alive-dramat w Andach", a dostałem mało emocjonującą historię dwojga rozbitków, wymyśloną chyba wyłącznie w imię politycznej poprawności. Ona biała, on czarny. Z początku bardzo się nie lubią, aby za chwilę paść sobie w ramiona. Katastrofa, walka...
więcejUwaga!! To nie jest dramat. Niestety, to typowy plytki amerykanski romans i nic wiecej. Masa glupkowatych scen wywolujacych mimowolny smiech.
... w złym tego słowa znaczeniu. Jak dla mnie ten film nie powinien być skatalogowany jako dramat, a przygodowa komedyjka romantyczna. Nie był nudny, ale to jedna z tych produkcji z przesłodzonym zakończeniem, uproszczonym scenariuszem i zasadniczym brakiem tchnięcia w bohaterów jakiegoś konkretnego charakteru, o...
Nawet gdybym nie czytała książki to film powinien dostać Złotą Malinę za największe nieporozumienie 2017 roku -.- Uwielbiam Idrisa Elbę i Kate Winslet... ale... to co zobaczyłam to po prostu jakaś masakra... Miałki, niespójny i zwyczajnie nudny film! Aż żal, że tak dobrzy aktorzy zagrali w takim chłamie...
Idac na film nie spodziewalam sie filmu oscarowego lub pretendujacego do nagrod, ale po zwiastunie mialam nadzieje na wiecej. Nie trzymal mnie w napieciu, troche sie wynudzilam. Wlasciwie rowniez od poczatku wiadomojak sie skonczy. Przez dlugo ponad godzine, tylko ich trojka, gory i rozmowy. Na plus zaliczylabym piekne...
więcejTrochę się na tym filmie wynudziłem... Historia nieco naciągana, bo przecież jaki facet nie szuka przez prawie miesiąc swojej już prawie żony? Generalnie fajne widoki oraz super pieski (wystąpiły dwa w tym filmie). Film sprawia wrażenie zrobionego na siłę, jest bardzo przewidywalny, a gra głównych aktorów pozostawia...
więcejFilm się przyjemnie ogląda przy odpowiednim podejściu. Na uwagę zasługują zdjęcia, to jedno ujęcie w samolocie, aktorstwo. Doczepić się mogę do kluczowych dialogów, które są nie podparte (tak jakby nie umiejętnie, nie w pełni "przepisano" je z książki) - czuję, że przez to dużo łatwiej kupić romans książkowy.
Mając tak piękne filmy o górach, dzikiej przyrodzie i przetrwaniu jak "Zjawa", "Północna ściana", "Dramat w Andach" czy "Everest", twórcy niczego się nie nauczyli. Naiwny, totalnie niewiarygodny, nudny. Nawet góry nie są urzekająco pokazane, jak choćby w może nie najmocniejszym, acz ciągle dobrze przeze mnie...