jak można byc sexy po 50tce i ......dalej...ta kobieta niezmiennie od czasu white palace rozgrzewa mnie jak na nią patrzę:))
Rzeczywiście coś w niej jest co przykuwa wzrok. Nie wiem dlaczego, ale też jak ją oglądam to aż przyjemnie mi się robi:-)
Dopiero czytając ten temat zwróciłam uwagę na jej wiek.. Jest nieprzemijająco piękną i zmysłową kobietą.
Ona i Jessica Lange należą do najpiękniejszych aktorek swojej generacji.
Po 60stce chciałeś powiedzieć. To prawda, jest z niej świetna laska, tak samo się trzyma jak Sigourney Weaver i Meryl Streep.
Oj Streep się sporo w latach posunęła i od jakiegoś czasu mocno przybiera na wadze, moim zdaniem wygląda na swój wiek czego nie można powiedzieć o jej koleżankach - Lange, Sarandon i Weaver...
Wszystkie posunęły się w latach, tego nie da się ukryć. Nie zauważyłam, aby Meryl przybierała mocno na wadze, na Oscarach wyglądała rewelacyjnie. Chciałabym tak wyglądać w jej wieku.
Oj przytyła Meryl - ostatni raz w "Mamma Mia" była naprawdę smukła, ale z wiekiem metabolizm zwalnia i ciężko o idealną linię.
Kto by nie chciał wyglądać jak te panie? :) Nie zapominajmy jednak, że one pracują kilkanaście tygodni w roku a resztę czasu odpoczywają...
Tak, to prawda, Susan jest niesamowicie piękna. Ma "to coś", a nawet bardzo dużo "tego czegoś", no i długo po 60, a wygląda rewelacyjnie, piękna twarz i świetna figura. I tyle wdzięku i kobiecości... chciałabym być chociaż w ćwierci tak fantastyczna.
Zgadzam się. Obejrzałam wczoraj "Wielkie wesele" i byłam pod wrażeniem jej urody, niebawem 70 na karku, a wygląda atrakcyjniej niż niejedna 40 :)
Typ kobiety która potrafi utrzymać świeżość w sypialni nawet będąc po 60 :)) Wiele naszych kobiet powinno brać z niej przykład, a nie leczyć kompleksy w czekoladzie.