PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=120890}

Bolek i Lolek

6,9 11 079
ocen
6,9 10 1 11079
6,2 4
oceny krytyków
Bolek i Lolek
powrót do forum serialu Bolek i Lolek

Typowa polska kreskówka dla dzieci z autyzmem. Koszmarnie nudna, przesłodzona i dydaktyzm aż wylewa się z ekranu.

ocenił(a) serial na 10
Wostock

Nic podobnego, moim zdaniem to kreskówka familijna, bo zawarte jest tam sporo humoru, i to dobrego nawet dla dorosłych (ja teraz, po 40 latach oglądam "B.i L.", a uprawiam rysunek satyryczny i czuję materię). Jest tam wiele dowcipnych scen, nawet absurdalnych, opierających się na specyfice świata animowanego, jest dużo zabawy, a dydaktyzmu nie widzę, chyba że za taki uznamy istniejący w tle świat wartości - prawdziwych wartości. Taki Disney często operował prostacką dosadnością, np.waleniem czymś w głowę, kaskaderskich upadkach, itd. ; tu nie ma bezdurnej agresji, natomiast jest dynamika akcji, inteligentny humor, świat dostosowany do wrażliwości dziecięcej, wbrew lewicowym ideologom kruchej i niewinnej.

Wydmin

Bawią mnie ludzie, którzy sądzą, że agresja czy przemoc w kreskówkach to coś złego. Dude, w rzeczach skierowanych do dzieci musi być jakaś dawka mroku czy przemocy. Inaczej to będzie popielina oderwana od naszego życia jak księżyce Saturna. Jedyne oglądane produkcję dla dzieci z PRL -u to te, które to rozumiały jak Akademia pana Kleksa.
"wbrew lewicowym ideologom" Pamiętasz w jakim systemie to wyprodukowali? :D

ocenił(a) serial na 10
Wostock

Bawią mnie ludzie uważający, że skoro banda komunistów przy pomocy bagnetów sowieckich obwołała Polskę PRL-em, to wszystko z miejsca staje się lewicowe. Nie interesuje mnie w jakim systemie to wyprodukowali, tylko czym to jest, jakie to jest. Obrazy Kantora, jego teatr, czy obrazy Tchórzewskiego, Nowosielskiego, filmy Zanussiego albo Kawalerowicza nie są lewicowe, podobnie jak Bolek i Lolek, choć pochodzą z okresu PRL.

Wydmin

Rzeczywiście, kreskówki zrealizowane w państwowej wytwórni, które musiały być zatwierdzone przez cenzurę nie mają nic wspólnego z panującym wówczas systemem.

Wostock

Nie przepadam za bajkami bez dialogów. Jeżeli chodzi o bajki bielskiego studia to "Bolek i lolek", "Reksio" czy "Przygody smoka wawelskiego" są po prostu nudne. Już ze 30 lat temu miałem o nich takie zdanie, a co dopiero teraz gdy wybór jest przeogromny. Wieje od nich nudą. Jeżeli już ktoś lubi takie bajki to milion razy lepszym pomysłem są przedwojenne bajki disneya (wybitne artystycznie).

kaleenee

Dobrze, że mi przypomniałeś, ten brak dialogów doprowadzał mnie do szału. Czułem się jakby traktowali mnie jak upośledzonego. Słuszna uwaga z tymi przedwojennymi kreskówkami, brak dialogów był rekompensowany slapstickem, akcją i dużą wyobraźnią twórców, a nie dwa dwa downy jadą na rowerze.

Wostock

Chyba przez czterdzieści lat nie przyszło im do głowy by zatrudnić scenarzystę. Filmy dla dzieci drugiej polskiej wytwórni (Se-ma-for) miały jednak jakąś fabułę.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones