Nie wiem jak ocenić ten serial do końca. Z jednej strony nawet mnie zaciekawił i jestem ciekawa co będzie dalej, ale...
mam wrażenie, że dzieje się tam za dużo i za szybko. W zaledwie 10 odcinków główna bohaterka jest zauroczona 3 facetami. Jednego wieczoru zrywa z obecnym chłopakiem, śpi z innym, a w kolejnym już jest zafascynowana powrotem swojej (potencjalnej) "bratniej duszy"? Jakoś za dużo tego wszystkiego i wydaje mi się to nierealistyczne.
Serial nie ma podjazdu do How I Met Your Mother, nie ten poziom, nie ten humor. Dlatego myślę, że jako osobny twór ujdzie, ale przez nieustanne przypominanie o poprzedniej części nie sposób ich nie porównywać i niestety How I Met Your Father wypada blado.